facebook

Jak zorganizować hodowlę kur niosek

16/09/2015
0 komentarzy

Kury to najpopularniejszy gatunek drobiu w naszym kraju. Spożywamy zdecydowanie więcej niż innych gatunków tego rodzaju. Ponadto dużym popytem cieszą się także jaja kurze. Stąd też ogrom ferm, które działają w Polsce. Według danych GUS z 2012 roku hodowle niosek łącznie liczyły sobie ponad 44 mln sztuk. Hodowla kur, niezależnie od tego czy z przewagą nieśnych czy też specjalizująca się w tuczu, to duże przedsięwzięcie i, aby było dochodowe, musi być świetnie zorganizowane.
Hodowla nastawiona na produkcję jaj może być prowadzona w sposób intensywny, półintensywny oraz ekstensywny. Jednakże niezależnie od tego sposób organizacji fermy to cztery możliwości, a konkretnie cztery systemy chowu: klatkowy, podłogowy, wolnowybiegowy i alternatywny.

  • system klatkowy – preferowany w fermach wielkotowarowych, które produkują jaja w ogromnych ilościach. Klatki ustawiane się piętrowo na podestach, co pozwala wielokrotnie zwiększyć powierzchnię chowu. Klatki są wyposażone w imitację trawy, grzędy, karmidła i poidła. Dzięki lekkiemu nachyleniu klatek jaja mogą się staczać po taśmociągu zaraz po zniesieniu. Nie jest to system zbyt wygodny dla kur, natomiast zapewniający szybką produkcję jaj czystych i higienicznych.
  • system podłogowy – taka organizacja to chów rusztowy, ściołowy lub połączenie tych dwóch rodzajów, tj. ściołowo - rusztowy. System ten opiera się na hodowli na ściółce ze słomy żytniej lub z wiórów, która ma stanowić izolację kur od zimnego podłoża. Ze względu na duże zabrudzenie jaj, taki system nie jest popularny w fermach niosek.
  • system wolnowybiegowy – to połączenie systemu ściołowego z wybiegiem. Kury niosą się w specjalnych szafach gniazdowych, a przez otwory w ścianach wychodzą na wybieg. Taka organizacja fermy wymaga ręcznego zbierania jaj przez pracowników, ale ze względu na zwiększający się popyt na jaja z wolnego wybiegu, coraz więcej ferm decyduje się na takie rozwiązanie.
  • system alternatywny – polega na dostępie kur do całej powierzchni woliery, bez stosowania klatek czy przegród. Pomieszczenie wyposaża się w większą ilość grzęd, drabinek i gniazd.

Niezależnie od przyjętego systemu, w organizacji fermy istotne są jeszcze inne kwestie techniczne. Budynek musi być odpowiednio dogrzewany, ponieważ najwyższa nieśność odbywa się w 13-18°. Bardzo ważna jest też dobra wentylacja, która dostarcza świeże powietrze, ale także usuwa wilgoć, toksyczne gazy, pył oraz drobnoustroje. Zalecana wilgotność to 65%. Budynek musi być też stale doświetlany, ponieważ duży wpływ na nieśność ma długość dnia świetlnego. Nie bez znaczenia jest też odpowiedni system zadawania wody i paszy, obecnie już zautomatyzowany. Taki system to oszczędność czasu i pracy, a także pewność dobrze podanych ilości.

zgłoś naruszenie

Komentarze (0)

Dodaj komentarz