Przepaść pomiędzy najbogatszą i najbiedniejszą gminą w Polsce jest ogromna. Wpływy per capita w najzamożniejszej w kraju gminie Kleszczów w woj. łódzkim są ponad 80-krotnie wyższe niż w najbiedniejszej w kraju podlaskiej gminie Przytuły.
Najbogatszą gminą w Polsce jest wiejska gmina Kleszczów z rekordowym wpływem z podatków na poziomie 31 962,75 zł per capita. Kleszczów zawdzięcza swoją zamożność wysokim wpływom z podatku od nieruchomości i opłaty eksploatacyjnej. Na terenie gminy znajduje się Kopalnia Węgla Brunatnego Bełchatów oraz Elektrownia Bełchatów - największa w Europie elektrownia opalana węglem brunatnym.
Na drugim miejscu znalazła się gmina Rząśnia położona również w województwie łódzkim z wpływem z podatków wynoszącym 8 634,17 zł na jednego mieszkańca. Ostatnie miejsce podium wśród najzamożniejszych przypadło dolnośląskiej gminie Kobierzyce z dochodem wysokości 5808,52 zł per capita. Dalsze miejsca zajmują gminy Mielnik (podlaskie), Jerzmanowa (dolnośląskie) i Rewal (zachodniopomorskie).
Z kolei najbiedniejszą gminą w Polsce okazała się gmina Przytuły w województwie podlaskim, gdzie podatki przyniosły zaledwie 390,29 zł przychodu na jednego mieszkańca. Pośród gmin o najniższych dochodach znalazł się Potok Górny w województwie lubelskim, Turośl w podlaskim oraz Rościszewo w województwie mazowieckim. Dochody z podatków nie przekroczyły 500 zł na jednego mieszkańca w sumie w 9 gminach w Polsce. Przed 4 laty było ich aż 64.
Dla gmin wpływy z podatków i opłat są jedynie częścią dochodów. Do dochodów zaliczyć możemy także dotacje, środki unijne, czy dochody ze sprzedaży majątku. Biorąc pod uwagę łączną sumę dochodów w przeliczeniu na jednego mieszkańca gminy wg. wyliczeń GUS najbogatszy Kleszczów może pochwalić się sumą aż 47 709 zł. W takim zestawieniu na 2. miejscu znajduje się gmina Rewal w zachodniopomorskim (20 082 zł), Krynica Morska w pomorskim (17 849 zł) oraz Rząśnia w łódzkim (11 374 zł). Wśród gmin o najniższym dochodzie znalazły się Komprachcice w woj. opolskim (2 821,59 zł), Pszów w woj. śląskim (2 836,67 zł) oraz Bejsce w świętokrzyskim (2 879,21 zł).
