facebook

Dokarmianie jabłoni kluczem do sukcesu

13/07/2015
0 komentarzy

Opad czerwcowy, inaczej nazywany świętojańskim, to ważny etap. Kończy się wtedy proces budowania potencjału plonu, ustają podziały komórkowe oraz transportowanie wapnia do komórek owoców. Wapń dociera już jedynie do pędów. Wzrost jabłek od tej pory odbywa się już jedynie poprzez zwiększanie objętości komórek. Na tym etapie kluczowe staje się dokarmianie jabłoni, aby otrzymać owoce o wysokich walorach odżywczych oraz odporności przechowalniczej. To pewnego rodzaju współpraca z roślinami, które w tym okresie dążą do jak najszybszego wydania dojrzałych owoców i nasion gotowych do skiełkowania. Ponieważ sadownikom zależy na tym samym, stosują zabieg pozakorzeniowego dokarmiania owoców wapniem. Oczywiście należy brać pod uwagę posiadaną odmianę, ilość owoców oraz poziom wapna w glebie. Nie wszystkie odmiany potrzebują takiego zabiegu, np. Gala, ale dożywione reagują pozytywnie, a przy przesyceniu wapniem są bezkonkurencyjne w odporności na choroby przechowalnicze. Inne odmiany, z kolei wrażliwe na niski poziom wapna to m. in. Jonagold, Gloster czy Mutsu, które ulegają zwykle gorzkiej plamistości podskórnej. Przy tych i innych wrażliwych odmianach ilość aplikowanego wapna oraz ilość zabiegów zależy od wielkości owoców, bowiem zakłada się, że im większe są owoce, tym bardziej rozcieńczone wapno zawierają.

Aby uzyskać oczekiwane wyniki należy dobrać do zabiegów odpowiednie preparaty wapniowe, tak, aby nie spowodować chorób fizjologicznych lub doprowadzić do poparzenia zawiązków. Dobiera się je pod kątem składu, ceny oraz terminu zastosowania. W pierwszej części sezonu zaleca się preparaty mocno przyswajalne, zawierające dodatkowo substancje biostymulujące i obniżające poziom stresu (skoki temperatur). Druga część sezonu to już możliwość stosowania tańszych i prostszych nawozów. To głównie chlorek wapnia połączony z koncentratem aminokwasów. Aminokwasy skutecznie zwiększają przyswajalność wapnia i redukują ryzyko poparzenia roślin. W ostatniej fazie, tuż przed zbiorem można już skorzystać z saletry wapniowej. Tu ważna uwaga, w odmianach zielonych można ją stosować bez ograniczeń, natomiast przy gatunkach dwukolorowych dopiero po wykształceniu rumienia. Nie należy także korzystać z tego końcowego preparatu w przypadku małej ilości owoców.

Dokarmianie jabłoni nie ogranicza się jednak do preparatów wapniowych. Konieczne jest także dostarczenie azotu, potasu i magnezu, stosowanych osobno lub w środkach wieloskładnikowych. Tu wybór zależy często od ceny. Często konieczne jest także włączenie intensywnego nawadniania, głównie w okresach nikłych opadów i suszy. Zbyt małe ilości wody powodują produkcję drobnych owoców, ale także szkodliwie wpływają na kondycję drzew.

zgłoś naruszenie

Komentarze (0)

Dodaj komentarz