Choć produkcja Ursusa C-360 została zakończona na początku lat 90-tych, to nadal da się go zauważyć w wielu polskich gospodarstwach rolnych. Czemu konkretnie zawdzięcza on swoją niesamowitą popularność? Przede wszystkim Ursus to maszyna niezawodna, łatwa do naprawy i charakteryzująca się szeroką dostępnością części zamiennych, gdyż dzięki długiemu okresowi produkcji części do Ursusa C-360 są nadal łatwe do zakupienia.
Popularna „sześćdziesiątka” (jak się pieszczotliwie określa Ursusa C-360) stanowi nieodłączną część krajobrazu polskiej wsi. Po części dlatego, że przez siedemnaście lat taśmę produkcyjną zdążyło opuścić ponad 280 tys. sztuk tego ciągnika. Mało tego: wiele z tych modeli w dalszym ciągu pomaga rolnikom w ich codziennej pracy. To właśnie ta niespotykana dziś niezawodność stanowi bez wątpienia największą zaletę Ursusa C-360. Każdy podzespół charakteryzuje się bardzo solidnym, starannym wykonaniem, raczej niespotykanym w przypadku produktów pochodzących z okresu głębokiego PRLu.
Usterki w przypadku „sześćdziesiątki” należą raczej do rzadkości. Wynika to z faktu, że Ursus C-360 – w odróżnieniu od aktualnie produkowanych ciągników – nie korzysta z żadnej elektroniki, a poziom mechanicznego skomplikowania został zredukowany do totalnego minimum, dzięki czemu naprawa i konserwacja sprzętu jest nieskomplikowana. Do tego stopnia, że większość usterek można wyeliminować na własną rękę, wystarczy jedynie posiadać pakiet kilku podstawowych kluczy. Samodzielna naprawa jest tym łatwiejsza, że można się łatwo zaopatrzyć w odpowiednie części zamienne do Ursusa C-360 - podkreśla agropomoc.pl.
Dużą atutem jest też sama moc silnika (52 KM). Na obecne standardy to rzecz jasna raczej niewiele, ale trzeba wziąć pod uwagę, że taka ilość koni mechanicznych w zupełności wystarcza nawet do pracy na mniej przyjaznym terenie. Za Ursusem C-360 przemawia też szereg udogodnień: ogrzewana kabina, amortyzowane siedzisko dla kierowcy oraz ulepszony układ hamulcowy; ten ostatni sprawia, że polepszają się właściwości jezdne, a manewrowanie staje się łatwiejsze. Nie można też zapomnieć o tym, że Ursus C-360 jest tani w utrzymaniu, a cenowo wprost deklasuje konkurencję.
Nic nie jest jednak pozbawione wad. Prowadząc Ursusa C-360 trzeba się liczyć z tym, że w kabinie panuje dosyć uciążliwy hałas. Obsługa niektórych urządzeń i podzespołów wymaga też częstego opuszczania kabiny, co na dłuższą metę może nieźle dawać się we znaki. Niemniej wiele osób jest w stanie przymknąć ono na wyżej wymienione niedogodności, bo za bardzo ceni sobie prostotę konstrukcji oraz dużą dostępność części do Ursusa C-360.
Ursus C-360 śmiało można nazwać modelem kultowym. Po dziś dzień cieszy się on sporym zainteresowaniem ze strony rolników, którzy prowadzą niewielkie gospodarstwa rolne. Nic dziwnego, że spółka Ursus postanowiła skapitalizować to zaufanie i na targach Agrotech zaprezentowała model ciągnika o tej samej nazwie. Nowy Ursus C-360ma być równie niezawodny, jak jego poprzednik. Ursus to tego stopnia wierzy w jakość swojej maszyny, że oferuje na nią aż czteroletnią gwarancję – to jedna z najdłuższych opcji dostępnych aktualnie na rynku.
