Zbiory zbóż nadal trwają. Jak informuje Krajowa Federacja Producentów Zbóż z pól zebrano już ok. 90% zasiewów. Żniwa są najbardziej zaawansowane na południu kraju, najmniej zaś na północy.
Najgorzej sytuacja wygląda na północy kraju. Jak informuje Federacja, na 150 km pasie od Szczecina aż po Suwałki zaawansowanie żniw można określić na zaledwie 30%. Zboże w wielu miejscach jest położone, rolnicy mają problemy z wjazdem na pole. Na domiar złego prognozy pogody przewidują kolejne opady, co jeszcze bardziej opóźni zbiory. W wielu miejscowościach pola są koszone nierównomiernie, a kolejne deszczowe dni poskutkują tym, że jakość zboża będzie tylko paszowa. W niektórych miejscach na północy nie został jeszcze skoszony rzepak, a pszenżyto i żyto są już przerośnięte.
Zupełnie inaczej jest na Lubelszczyźnie, gdzie żniwa już dobiegają końca. Jakość zboża określa się tam jako średnią z powodu niskiej zawartości białka i glutenu, natomiast pozostałe parametry (jak gęstość, czy liczba opadania) są bardzo dobre. Podobnie jest na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku. Zbiory pszenicy na dobrych glebach wynoszą ok. 9t/ha, natomiast na słabszych 6t/ha.
